Koszykówka uważana jest za sport dla osób wysokich – wszyscy znani koszykarze mogą się pochwalić wysokim wzrostem, jak również proporcjonalną budową ciała. Ułatwia to bezproblemowe poruszanie się po boisku, wypatrywanie okazji do wyminięcia przeciwnika oraz oczywiście wrzucanie piłki do kosza. Nie oznacza to, że niżsi chętni muszą od razu przenieść swoje zainteresowania na inne dyscypliny sportu; amatorskie rozgrywki można bez problemu prowadzić w gronie obdarzonym niższym wzrostem, ale profesjonalne kadry są selekcjonowane i osoba bez zalecanego wzrostu nie będzie mogła odpowiednio wykazać się na boisku.
Kiedy ma miejsce pierwsze zetknięcie się z koszykówką? Przeważnie w szkole – jest to jedna z dyscyplin, które są dość popularne nawet w młodszych klasach, ze względu na to, że mają proste reguły, są atrakcyjne pod względem rozgrywki i można je uprawiać w pomieszczeniu bądź na zewnątrz. Koszykówka jest też lubianym sportem na podwórkach, a rzuty do kosza stanowią jedną z częściej spotykanych aktywności wśród kolegów czy nawet w rodzinach, gdzie ojciec uczy dzieci podstaw sportu i montuje im na podwórku najprawdziwszy kosz. Rzadziej (choć też jest taka możliwość), „bakcylem” do koszykówki zarazić można się podczas oglądania transmisji z mistrzostw lub innych zawodów bądź grając w grę komputerową o takiej tematyce.
Chociaż zasady gry nie są zbyt skomplikowane, żeby zagrać w koszykówkę taką, jaką ogląda się na ekranach czy na lokalnym boisku, trzeba uformować dwie drużyny składające się z pięciu graczy. Potrzebna będzie też odpowiednia przestrzeń, którą da się podzielić na dwie równe części tzw. linią środkową oraz otoczyć kolejnymi – bocznymi i końcowymi. Linie potrzebne są do kontroli gry, czyli np. określania, skąd ma wychodzić zawodnik czy też weryfikowania prawidłowości rzutów i podań. Dzięki istnieniu linii możliwe jest też odpowiednie punktowanie rzutów wykonywanych przez zawodników – możliwe są trzy grupy rzutów, nagradzane kolejno za 1, 2, 3 punkty. Ostatnia grupa to rzuty zza linii rzutów znajdującej się w odległości 6,25 m. Do tego, by gra była możliwa, potrzebne są też oczywiście dwa kosze, po jednym dla każdej drużyny. Kosze wiesza się 3,05 m nad powierzchnią boiska.
Gracze rozgrywający pojedynczy mecz koszykówki muszą się zmieścić w czterdziestu minutach. Oczywiście chodzi o to, by zdobyć więcej punktów od przeciwnika. Czas ten może wydawać się zbyt krótki w porównaniu do meczu piłko nożnej trwającego 90 minut, ale z uwagi na to, że rozgrywka wymaga biegania, skakania i innych rodzajów aktywności, dalsze przeciąganie zbytnio męczyłoby uczestników.
Piłka jest okrągła, a kosze są dwa
Czterdzieści minut to czas całego meczu – nie oznacza to jednak, że gracze są ciągle w ruchu. Mecz podzielony jest na kwarty (zgodnie z nazwą – jest ich cztery), pomiędzy którymi występują dwie krótkie, dwuminutowe przerwy i jedna dłuższa – piętnastominutowa. W każdej drużynie biorącej udział w meczu koszykówki muszą się znaleźć: rozgrywający, obrońca, niski skrzydłowy, silny skrzydłowy oraz środkowy. Te nazwy określające graczy wiążą się z ich rolami i położeniem, jakie zajmują na boisku. Każda funkcja jest bardzo ważna, a gracze muszą być do niej porządnie przygotowani, bo po swojej stronie boiska zajmują stanowiska jednoosobowe. Nie mogą więc liczyć na wsparcie osoby, która ma identyczną funkcję, za to jak najbardziej mogą (i powinni) kooperować z innymi graczami.
Podczas meczu niezbędni są również sędziowie – odpowiadają oni za sprawdzanie, czy wszystko dzieje się zgodnie z planem, czy gracze właściwie prowadzą piłkę oraz czy piłka nie została wyrzucona poza linię (aut). Sędziowie zasiadają przy stoliku sędziowskim, skąd muszą mieć świetny widok na całe boisko. Oczywiście mogą się w razie potrzeby poruszać, żeby lepiej widzieć. Ich rolą jest też mierzenie czasu gry, zarządzanie przerw, opiniowanie akcji spornych (np. fauli, kontuzji, niewłaściwego korzystania z piłki), wydawanie opinii, zapisywanie przebiegu meczu, protokołowanie. Oczywiście wszystkie te funkcje dzielone są na pięć osób, które powinny być obecne na każdym „poważnym” meczu koszykówki. W większości przypadków to również sędzia sprawdza przed rozpoczęciem spotkania, czy boisko jest w porządku, czy piłka jest odpowiednich rozmiarów i twardości, czy gracze dobrze się czują, są właściwie ubrani itd.
Koszykówka, jak i inne sporty, może być przyczyną mniej lub bardziej poważnych kontuzji. W takiej sytuacji sędzia zarządza przerwę, żeby zweryfikować, co się stało i sprawdzić, czy zawodnik jest zdolny do dalszej gry. Lekka kontuzja nie wymusza zmiany zawodnika, aczkolwiek może być on specjalnie traktowany (chroniony). Jeśli uraz jest poważny, na boisko wchodzi zastępca. W niektórych sytuacjach trzeba wezwać pogotowie – lekarz i pomocnicy mogą niezależnie od przebiegu meczu wejść na obszar boiska, by zająć się poszkodowanym. Zawodnik taki również jest zmieniany przez zastępcę. Czasami zdarza się kontuzja zastępcy – wymusza to wpuszczenie kolejnego zastępcy, jeśli jednak takiego nie ma i nie można złożyć składu pięciu osób po jednej stronie, mecz się przerywa (nie można go też rozpocząć, jeśli brakuje graczy).