Bugatti 35 – dzieło sztuki wśród samochodów

O tym aucie mówi się, że jest to prawdziwe dzieło sztuki, które przybrało formę samochodu, zwłaszcza tak opisują samochód entuzjaści wyścigów samochodowych. Mam na myśli oczywiście Bugatti 35, najszybszy samochód lat 20. poprzedniego stulecia. Jego twórcą był Ettore Bugatti, Alzatczyk opanowany koncepcją zbudowania doskonałego pojazdu. Pomimo ośmiu lat produkcji, kiedy był wytwarzany, wyprodukowano tylko 460 egzemplarzy tego modelu. Z jakiego powodu? Bugatti specjalnie utrzymywał niską liczbę produkowanych aut uważając, iż najważniejsza jest ich jakość

Bugatti 35 wyprzedzało nowoczesnością własnej konstrukcji wszystkie inne auta produkowane w latach 20. ubiegłego stulecia. Nadwozie wyścigówki przypominała kształtem wydłużone cygaro ponieważ: przód był zaokrąglony,zaś tył zwężony i ścięty ostro. Aerodynamicznie zbudowane auto (o masie zaledwie 750 kg) napędzane było przez dwulitrowy, 8 – cylindrowy motor benzynowy o mocy 90 KM osiąganej przy 6.000 obr./min. Maksymalna prędkość tego samochodu wyścigowego wynosiła 177 km/h, pozwalała na rywalizację z pojazdami takimi jak: Alfa Romeo i Maserati. Oficjalny debiut Bugatti 35 miał miejsce 3 sierpnia 1924 roku, w czasie wyścigu Grand Prix of the Automobile Club of France (protoplasta Formuły 1) w Lionie. Przez następne siedem lat, zawodnicy, którzy ścigali się tym modelem wygrali łącznie w 1.851 wyścigach, w tym zdobyli 12 Grand Prix. Na legendę Bugatti 35 miał wpływ również tragiczny w skutkach wypadek, który wydarzył się na francuskiej Riwierze. 14 września 1927 roku najsłynniejsza wtedy tancerka na świecie Isadora Duncan, otulona długą, jedwabnym szalem, wsiadła jak co wieczór do błękitnego kabrioletu Bugatti 35. Niestety, tym razem miała to jednak być ostatnia przejażdżka artystki bowiem kiedy samochód nabrał prędkości, jeden z końców szarfy gwiazdy wkręcił się w tylne koło, które było szprychowane , dusząc sławną tancerkę …Historia jak z dramatu…

W 1926 roku Ettore Bugatti zaprezentował, kolejną, nową wersję modelu 35. Pojazd z oznaczeniem 35T został w specjalny sposób przygotowany do wyścigu górskiego Targa Florio, który rozgrywany był niedaleko Palermo na Sycylii. Bolid, który w niedługim czasie zaczął być nazywany tak samo jak włoski wyścig, napędzał, nowy 8 – cylindrowy motor benzynowy o pojemności 2,3 litra i mocy 138 KM. Jednocześnie była produkowana wersja 35C ze słabszym napędem, która wytwarzała 128 koni. Bugatti 35C wygrał dwukrotnie w wyścigu Grand Prix of the Automobile Club of France w 1928 i roku 1930. Prawdziwe jednak „morze” sukcesów w wyścigach, przyniosła jednak ostatnia z produktowych wersji 35-tki – Bugatti 35B.

W 1927 roku wyprodukowano najmocniejszą wersję wyścigówki, oznaczona została symbolem 35B. Pod maską bolidu pracował wówczas 2,3-litrowy napęd z wersji 35T, ale posiadał większą sprężarką. Pozwalał on na rozpędzenie samochodu do ogromnej prędkości 209 kilometrów na godzinę. Nie dziwi zatem fakt, iż Bugatti 35B było niepokonane w wielu prestiżowych wyścigach samochodowych, nie miało sobie równych. Wystarczy chyba powiedzieć, że w tylko 1927 roku wygrało ponad 600 wyścigów. Jednym z największych sukcesów tej wersji 35-tki było wygranie aż trzy razy pod rząd, nie byle jakiego, bo bardzo trudnego wyścigu górskiego Targa Florio. Najszybsza wyścigówka lat 20. poprzedniego wieku, miała także swoją „normalną” wersję. W salonach samochodowych sprzedawana była jako Bugatti 35A. W odróżnieniu od wyścigowej wersji 35B, w drogowym bolidzie montowano oczywiście słabszy silnik o mocy 80 KM, który pozwalał rozpędzić samochód do prędkości 161 kilometrów na godzinę.

Dodaj komentarz